Mistrz jesieni jest w Tyczynie ! - podsumowanie rundy

Tradycyjnie zbliżający się koniec roku jest czasem podsumowań. Przedstawiamy zatem bilans osiągnięć zawodników MKS Strug Tyczyn na półmetku sezonu 2016/17. Drużyna seniorów w rundzie jesiennej osiągnęła świetny rezultat. Z dobrej strony zaprezentowały się także grupy młodzieżowe

W minioną sobotę nasi zawodnicy spotkali się by podsumować rozgrywki rundy jesiennej. Spotkanie rozpoczęła oficjalna premiera reportażu o naszym klubie „Piłka w polu” przygotowanego przez naszego partnera – portal podkarpacielive.tv

Następnie Prezes Jarosław Żukowski podziękował wszystkim za znakomity wynik, który został osiągnięty jesienią. Słowa podziękowania skierował także trener Gołda ciesząc się jednocześnie, że jego powrót do Tyczyna zaowocował dobrym wynikiem, na który złożyła się ciężka praca na treningach i chęci osiągnięcia „czegoś” przez zawodników.

Po części oficjalnej nasi zawodnicy oglądając ekstraklasowe derby Krakowa w luźnych rozmowach przy piłkarzykach i bilardzie także rozmawiali o minionych rozgrywkach, ale także o rundzie rewanżowej.

My także zapraszamy na podsumowanie jesiennych rozgrywek.

Runda jesienna pokazała, że postawienie na trenera Wiesława Gołdę było słusznym krokiem. Nasz zespół w 12 jesiennych meczach nie zaznał goryczy porażki. Wygrał 10 spotkań, a dwukrotnie zremisował. Zdobył 32 punktów z imponującym bilansem bramkowym (45 zdobytych, 12 straconych) i zasłużenie spędzi zimę na fotelu lidera pierwszej grupy rzeszowskiej A-klasy. Cieszy także przełamanie napastników, dwóch Dominików – Muriasa i Ferenca. Obaj zdobyli po 12 bramek i zasłużenie znajdują się w czołówce klasyfikacji strzelców. Warto dodać, że nasi napastnicy razem strzelili więcej bramek (24) niż druga drużyna w ligowej tabeli (Aramix Niebylec – 22).

Na początku października, w ramach 7. Kolejki doszło do derbów Gminy. W Hermanowej padł remis 1-1, a walki, jak przystało na derby, nie brakowało.

- Nie możemy spocząć na laurach. Jesteśmy liderem, jednak w dwóch meczach straciliśmy punkty, więc są elementy do poprawy. Przed nami ciężka praca zimą. Chcemy udowodnić na wiosnę, że miejsce w tabeli nie jest przypadkowe – podsumował krótko jesienne rozgrywki trener Gołda.

Tyczyński stadion był twierdzą nie do zdobycia. Podopieczni Wiesława Gołdy wygrali wszystkie 7 meczów rozegranych przy Cichej. Nz. Konrad Banaś w walce o piłkę z rywalem w wygranym 4:2 meczu z Granitem Wysoka Strzyżowska.

Zimą nasi zawodnicy trenować będą w okresie przygotowawczym (styczeń) cztery razy w tygodniu. W lutym jedną jednostkę treningową zastąpią gry kontrolne. Zaplanowaliśmy ich sporo, ale to dlatego, że chcemy dać szansę także juniorom.

Podsumowując jesienne rozgrywki, na pewno trzeba wspomnieć także o solidnej kadrze. Jest to zespół oparty na wychowankach, młodzieżowcach, zawodnikach z Tyczyna i okolic wsparty juniorami co sprawiło, że trener Gołda ma w kim wybierać. W jesiennych rozgrywkach zagrało w sumie 22 zawodników, a najwięcej minut na boisku spędzili Patryk Rzońca, Łukasz Janik i Bartosz Góra. Ten ostatni potwierdził, że jego transfer ze Stali Rzeszów, skąd powrócił po dwóch latach, był strzałem w przysłowiową „10”. Od razu stał się kluczowym ogniwem zespołu, czego efektem było dwanaście meczów w pełnym wymiarze czasowym i sześć strzelonych bramek. Piłka nożna to jednak sport drużynowy i to właśnie zespołowość była największym atutem Strugu w rundzie jesiennej. Gdy dodamy do tego jeszcze wspaniałą atmosferę w drużynie, nie tylko w szatni i na boisku, ale także poza nimi to trzeba wierzyć że będzie to gotowa recepta na sukces. Tak jak była jesienią…

Rozgrywki zakończyły także grupy młodzieżowe naszego klubu. W zmaganiach prowadzonych pod egidą Podkarpackiego Związku udział brało pięć zespołów.

Junior Starszy w rozgrywkach ligi okręgowej zdobył w 13 meczach 20 punktów zajmując 7. miejsce z siedmiopunktową stratą do liderów. Wynik drużyny mógłby być o wiele lepszy ze względu na duże możliwości, ale obok świetnych meczy – jak zwycięstwo 5:2 z liderem (Przybyszówką), czy wysoka wygrana z Galicją Chmielnik 10:1 – zdarzały się przykre porażki z Wisłokiem Wiśniowa, Stalą Łańcut, Grodziszczanką czy Świlczanką.

W starciu z Galicją Chmielnik juniorzy starsi zwyciężyli 10:1

Ostatnie trzy zwycięstwa z Jednością Niechobrz, Dynovią i Wisłokiem Strzyżów pozwalają mieć nadzieję, że po solidnym przepracowaniu okresu zimowego drużyna Marcina Tadli powalczy o jak najlepszą lokatę na koniec rozgrywek. Mamy nadzieję że udział w treningach zimowych potrafi skonsolidować tą grupę gdyż dużym minusem była frekwencja na treningach.

Miłym zaskoczeniem była postawa juniorów młodszych. Pod wodzą trenera Dawida Sitka drużyna zdobyła 7. miejsce w stawce silnych drużyn II ligi wojewódzkiej. Wynik jest tym bardziej zadowalający, że w roczniku 2000/2001 nasza drużyna występowała tylko chłopcami z rocznika 2001 i młodszymi, dlatego też mamy nadzieję, że nasi młodzi piłkarze po przepracowaniu zimy oraz zyskaniu doświadczenia w tej klasie rozgrywkowej na wiosnę dostarczą nam dużo radości.

Systematyczne postępy robi także drużyna trampkarza młodszego, którą prowadzi Dominik Ferenc. Zespół w rozgrywkach jesiennych uplasował się na 4. Miejscu w klasie okręgowej. Wierzymy, że po uzupełnieniu kadry głównie chłopcami z Matysówki drużyna powinna się z roku na rok coraz bardziej rozwijać.

Cieszymy się ogromnie z podjęcia pracy z drużynami Młodzika Starszego oraz Orlika przez filary drużyny seniorskiej naszego klubu – Łukasza Janika i Dominika Muriasa. Mamy nadzieję, że ich zaangażowanie, odpowiedzialność, umiejętności i ogromne ambicje pozwolą osiągnąć i rozwijać piłkarsko najzdolniejszą młodzież w naszym klubie.

Oprócz rywalizacji ligowej był też czas na wypoczynek i zmierzenie się w międzynarodowym turnieju. W październiku młodzież naszego klubu już po raz 12 – ty odwiedziła naszych przyjaciół w Sarospatak na Węgrzech. Oprócz tradycyjnego turnieju, który jest nieodłącznym elementem naszych wymian, mogliśmy uczestniczyć także w wycieczce, podczas której mogliśmy obejrzeć wzgórze wulkanicznego pochodzenia, a także jaskinie.

W kwietniu przyszłego roku w ramach rewizyty będziemy gościć grupę węgierską w Tyczynie.

Ryszard Domino