Z Cosmosem nie zagraliśmy...
Niestety dzisiejszy sparing z Cosmosem Nowotaniec nie doszedł do skutku. Pierwotnie mieliśmy grać na sztucznym boisku w Pakoszówce, dziś przed południem pojawiła się opcja rozegrania meczu na naturalnej murawie, ale okazało się że zaproponowane boisko nie ma oświetlenia, dlatego też z racji dużej odległości zdecydowaliśmy, że na sparing nie pojedziemy, bo po max. 50 minutach gry zapadłby zmrok. Trudno. Mamy nadzieję, że już zgodnie z planem zagramy w sobotę z równie wymagającym przeciwnikiem - IV-ligową Głogovią.
Komentarze