Zimny prysznic przed ligą...

Zimny prysznic przed ligą...

W dzisiejszym sparingu z ligowym rywalem - KS Zabajka przegraliśmy 1:3. Martwiące jest to, że dwa, a właściwie trzy gole strzeliliśmy sobie sami. Zabrakło konsekwencji, koncentracji, nasz zespół wyglądał jakby grał ze sobą po raz pierwszy. Bywały momenty ciekawej, kombinacyjnej gry, czego efektem były sytuacje wydawać by się mogło wręcz doskonałe do zdobycia bramki, jednak albo na drodze stawał bramkarz Zabajki, albo stemplowaliśmy słupki i poprzeczkę. Honorowe trafienie dla Strugu zaliczył Ferenc z rzutu karnego. To niestety było wszystko na co było nas stać. Do ligi dwa tygodnie, pozostaje skupić się na wyeliminowaniu błędów, a także na intensywnej pracy. Z dzisiejszym rywalem zmierzymy się jeszcze raz we wtorek po świętach. Oby wtedy było lepiej...

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości